Teorii na temat tego, jak wygrywać telewizyjne teleturnieje, zdobyć sławę i, oczywiście, niemałą pieniężną nagrodę, jest mnóstwo. Niektórzy skupiają się na analizowaniu mechanizmów działania i rozpracowywaniu systemów programów rozrywkowych, część wierzy w swoje szczęście, a jeszcze inni starają się przez całe życie dokształcać i zapełniać luki w wiedzy. Skupimy się na tym ostatnim podejściu, które wydaje nam się najbardziej rozsądne. W końcu, nawet jeśli się nie wygra, zostaje się z mnóstwem istotnych i użytecznych informacji, które – choć nie przyniosły upragnionego miliona – przydadzą się w codziennym funkcjonowaniu.
Czytać, czytać i jeszcze raz czytać
Jeśli wiedza to potęga, literatura z pewnością stanowi klucz do jej bram. Czytanie rozwija wyobraźnię, pomaga przyswoić informacje, ułatwia kojarzenie faktów i, przede wszystkim, jest naprawdę przyjemne. A potem, gdy Hubert Urbański zapyta, skąd pochodzi Conan Barbarzyńca, bez wahania odpowiesz: „Z Cymmerii” (pytanie za milion złotych z 2000 roku).
Oglądać, rozmawiać, słuchać
Popkultura jest fascynująca i na tyle rozległa, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Jedni pokochają filmy fantasy, drudzy kabarety, a trzeci mogą stać się kompendium wiedzy na temat gier komputerowych. Warto jednak wiedzieć co nieco na różne, także te mniej interesujące cię tematy – nawet jeśli nie staniesz się fanem komiksów, to informacja, że „ojcem” Batmana jest Bob Kane, może się okazać naprawdę cenna (pytanie za milion złotych z 2001 roku).

Poznać swoją specjalizację
Każdy z nas ma inny talent – matematyczny, językowy, plastyczny, wokalny… Ktoś może pasjonować się historią, ktoś inny mieć w małym palcu ekonomię. I świetnie! W końcu gdyby wszyscy byli tacy sami, świat stałby się naprawdę nudnym miejscem. Dobrze jednak, nawet jeśli się jest wybitnym geografem czy malarzem, zdobywać wiedzę również z innych dziedzin. Wiedzieć, że królik jest ssakiem, który się nie poci (pytanie za milion złotych z 2019 roku), a nadwornym malarzem króla Filipa IV Habsburga był Diego Velázquez (pytanie za milion złotych z 2008 roku).
Wiedza ogólna
Podobno każdego dnia warto jest się nauczyć czegoś nowego. Może to być informacja, że saksoński bocian i łabędź rostowski to gatunek gołębia (pytanie za milion złotych z 2017 roku). A może też coś praktycznego, jak przyrządzenie nowej potrawy. Sprawdzenie, która strona folii aluminiowej utrzyma ciepło naszego posiłku. Zrobienie własnego serca czy upieczenie chleba. Lub, jeśli jest się pełnoletnim, uwarzenie piwa czy przyszykowanie likieru maraskino, który pozyskuje się z wiśni (pytanie za milion złotych z 2009 roku).
Jeśli tematy żywieniowe są wam bliskie, sprawdźcie ofertę kierunku Zarządzanie i inżynieria produkcji.
Zajrzyjcie też na stronę Uniwersytetu Ekonomicznego i dołączcie do grona studentów!