17 sierpnia portal Bankier.pl opublikował artykuł Boom na domy czy rekordowe cen działek. 10 wykresów o polskim rynku nieruchomości, które warto zobaczyć.
Dane dotyczą miast: Gdańska, Katowic, Krakowa, Lublina, Łodzi, Poznania, Szczecina, Warszawy, Wrocławia.
Poszczególne wykresy ilustrują:
- średnie ceny transakcyjne mieszkań – rynek pierwotny [w zł/mkw.] i rynek wtórny,
- średnie ceny ofertowe kawalerek (0-38 mkw.) [zł/mkw.],
- średnie ceny ofertowe działek budowlanych (0-8 arów) w stolicach województw,
- dane o średniej powierzchni mieszkania i nieruchomości oddanych do użytku w 2020 roku,
- rozpoczęte budowy mieszkań w latach 2017-2021,
- dynamikę sprzedaży produktów kredytowych,
- liczbę oddanych do użytku mieszkań w 2020 roku z podziałem na kraje Europy.
Autor artykułu Marcin Kaźmierczak dodaje swój komentarz do każdego wykresu.
Oto jeden z nich:
„W czerwcu 2021 r. po raz pierwszy w historii nowe lokale o powierzchni do 38 mkw. były wyceniane średnio powyżej 13 tys. zł/mkw. W Krakowie padła już bariera 12 tys. zł/mkw., a zbliża się do niej gdański rynek pierwotny.”
Zobaczmy zatem jak na tle Polski wygląda Wrocław.
Wrocław na rynku nieruchomości
„Jak wynika z danych Narodowego Banku Polskiego nowe mieszkania w Lublinie, Szczecinie i Gdańsku podrożały o ponad 15 proc. w skali roku„, zauważa Marcin Kaźmierczak.
Tylko we Wrocławiu, Poznaniu i Krakowie ceny nie zwiększyły się o więcej niż 10 proc.
W ciągu ostatnich pięciu lat mieszkania na rynku wtórnym podrożały we Wrocławiu średnio o ponad 60 proc. Największy wzrost cen (73,3 proc.) odnotowano w Łodzi.
Średnia cena 1 mkw. mieszkania na rynku pierwotnym we Wrocławiu w styczniu 2018 roku wynosiła 6508 zł, w lutym 2021 roku – 8578 zł.
Za mieszkanie kupione we Wrocławiu na rynku wtórnym w styczniu 2018 roku płaciliśmy średnio 5840 zł/ mkw., a w lutym 2021 roku – 8510 zł/mkw.
Kupiliście we Wrocławiu kawalerkę do 38 mkw.? W styczniu 2018 roku jeden metr tego mieszkania kosztował średnio 7616 zł/mkw. W czerwcu 2021 roku wart jest 9804 zł.
A jeśli nie mieszkanie… Zdecydowaliście się na kupno działki do 8 arów w rejonie Wrocławia? W styczniu 2020 roku zapłaciliście średnio za jej 1 mkw. 781 zł a w czerwcu 2021 – 1134 zł.
Coraz dłużej trzeba odkładać na mieszkanie
„Rosnące w błyskawicznym tempie średnie ceny ofertowe i transakcyjne mieszkań sprawiają, że coraz dłużej trzeba odkładać na mieszkanie – pisze Bankier.pl. – Jak wynika z danych Narodowego Banku Polskiego i Głównego Urzędu Statystycznego, spośród największych polskich miast najdłużej na 1 mkw. nowego mieszkania trzeba odkładać w Warszawie.”
Zakup metra kwadratowego na rynku pierwotnym równa się tam średniej pensji netto za 63 dni kalendarzowe.
Wrocław pod tym względem drugim co do długości pracy miastem. Trzecim zaś… Lublin. Przypomnijmy jednak, że na ten parametr wpływa nie tylko cena metra kwadratowego ale i średnie zarobków w tym mieście.
„Nieco lepiej pod tym względem wypada Kraków, gdzie w lipcu średnia pensja była najwyższa w Polsce”, komentuje autor artykułu.
Polskie mieszkania coraz mniejsze
„Choć w 2020 r. w Polsce oddano do użytku najwięcej mieszkań i domów jednorodzinnych od 40 lat, są one coraz mniejsze – podsumowuje Bankier.pl. – Jeszcze w latach 2005-08 mieliśmy do czynienia z rosnącą powierzchnią, kiedy to zanotowano najwyższą wartość – blisko 68 mkw. Od tego momentu nowe mieszkania w budynkach wielorodzinnych stawały się coraz mniejsze. Pomiędzy 2014 a 2017 rokiem średnia powierzchnia wynosiła już niespełna 60 mkw. Ostatnie trzy lata to jednak drastyczny spadek ku 50 mkw.”
Jest pewien niezmienny wskaźnik.
Przeciętne mieszkanie postawione przez dewelopera w 2020 r. miało średnio 2,9 izby (czyli pokoi i kuchni razem wziętych). Tylko malutkich izb:)