Bez muzyki, bez zapachu kwiatów…
Szpalery chryzantem w donicach zdobiące parki i skwery stały się symbolem więdnącej branży florystycznej.
Kwiaty więdną…
Sale koncertowe głuchną… Czy odbywają się próby orkiestr, skoro to już zgromadzenia?

Tyle branż cierpi z powodu wirusa. Nie widzimy ich strat, przemykając przez miasto w maseczce, biegnąc z pracy do domu czy do sklepu spożywczego.
Część Polaków pracuje zdalnie. Ja też. W przerwie nie mam okazji na wymianę myśli ze współpracownikami, więc kiszę –kapustę, cytryny, paprykę – i słucham radia.
Nie musisz iść do salonu, by kupić auto.
Tak? – zaintrygowana zaniechałam kiszenia i nadstawiłam ucha.
X (tu pada nazwa salonu koncernu) dostarczy ci samochód pod dom!
Tak? – świat się jednak zmienia.

Auto z dostawą pod dom
Już na początku listopada Ignacy Morawski, dziennikarz i twórca portalu SpotData w artykule Popyt na samochody na razie trzyma się relatywnie mocno (4.11. 2020) informował:
W październiku sprzedaż samochodów osobowych wyniosła 41 tys. sztuk (a dokładnie 40 067). To są dane instytutu analitycznego Samar. Po odjęciu sezonowości z danych, otrzymujemy spadek sprzedaży aut o 6,6 proc. w stosunku do września i o 11,7 proc. w stosunku do października zeszłego roku. Jest to bez dwóch zdań nie najlepszy wynik. Ale biorąc pod uwagę skalę rozwoju epidemii oraz ogólną zmienność sprzedaży samochodów, można powiedzieć, że popyt na auta wciąż trzymał się dość mocno w październiku.
Dziennikarz zapowiadał jednak dalej:
Ale oczywiście wszystko jeszcze przed nami. Jesienne dno koniunktury nastąpi pod koniec listopada w optymistycznym scenariuszu lub w okolicach stycznia w pesymistycznym scenariuszu. Konsumenci prawdopodobnie zredukują w najbliższym czasie wydatki na dobra trwałe.
Rozpoczął się grudzień. Coraz mniej liści na drzewach. Czy nowa praktyka dostawy auta pod dom chociaż odrobinę odwlecze “jesienne dno koniunktury”?
Spot Data do kawy
Bardzo cenie sobie newsy SpotDaty. Codziennie na moją skrzynkę wpada artykuł, który jest swojego rodzaju komentarzem rzeczywistości. Piję poranną kawę, przeglądam dane punktowe SpotDaty i czytam komentarz Ignacego Morawskiego, ekonomisty-optymisty. Przez wiele lat pracował w sektorze bankowym (WestLB, Polski Bank Przedsiębiorczości), gdzie pełnił rolę głównego ekonomisty. Wiem, że czytam słowa eksperta. Z pewnością niebawem dowiem się, jakie straty odnotował przemysł kwiaciarski: floryści, kwiaciarnie. Polecam subskrypcję SpotDaty do kawy. TO SIĘ LICZY.

SPOTDATA Twoje źródło danych SpotData jest ośrodkiem analitycznym działającym na styku mediów, wizualizacji danych i analiz ekonomicznych. Dostarczamy ekspercką wiedzę dotyczącą tematów i obszarów kluczowych dla biznesu oraz polskiej gospodarki. SpotData – Blog Źródło wnikliwych analiz makroekonomicznych i branżowych. Zespół Zespół SpotData tworzą ekonomiści i osoby doświadczone w pracy w mediach. Łączymy dzięki temu kompetencje w obszarze analiz i wizualizacji danych oraz tworzenia materiałów dziennikarskich i komunikacyjnych.
Portal wyraził zgodę na posiłkowanie i inspirowanie się jego materiałami. Mamy nadzieję, że nasze felietony będą zachętą do wnikliwej lektury strony SpoData.
Odmienne zdanie? Proszę bardzo
Dwa dni po emisji materiału o sprzedaży samochodów (6.11.2020) Ignacy Morawski pod postem Inwestorzy widzą K-kształtną gospodarkę z szacunkiem odniósł się do stojącego w opozycji do jego rozważań czytelnika.
Kilka dni temu pisałem o tym, że popyt na samochody w październiku był dość odporny na efekty kryzysu. Spadł wyraźnie, ale nie gwałtownie – w zasięgu standardowej zmienności długookresowej. W reakcji dostałem kilka maili, w których czytelnicy dzielili się swoimi przemyśleniami – nie zawsze spójnymi z tym, co napisałem. Często staram się dzielić opiniami kwestionującymi moje tezy, by poszerzyć spektrum dyskusji. Tak też robię tym razem. Oto jeden z maili, które otrzymałem:
„Panie Ignacy w zupełności nie zgadzam się z Panem w opinii i analizie rynku motoryzacyjnego. Pisze Pan o dobrej kondycji patrząc jedynie na liczby nie uwzględniając danych szczegółowych. W całej tej liczbie 15% to są samorejestracje wymuszone na dilerach przez Importerów oraz przepisy UE w zakresie norm emisji spalin. Dodatkowo SAMAR szacuje skalę reeksportu/wywozu nowych samochodów na ok. kolejne 15% a szacuje się, że dochodzi on w niektórych markach ponad 50%. Biorąc powyższe pod uwagę to rynek moto w Polsce się załamał. Jesteśmy na jednym z ostatnich miejsc w UE pod względem sprzedaży nowych samochodów na 1000 mieszkańców itd.”
Ignacy Morawski. Założyciel i szef SpotData, dyrektor działu raportów i analiz
Ignacy Morawski jest pomysłodawcą projektu i szefem zespołu SpotData. Przez wiele lat pracował w sektorze bankowym (WestLB, Polski Bank Przedsiębiorczości), gdzie pełnił rolę głównego ekonomisty. W latach 2012-16 zdobył wiele wyróżnień w licznych rankingach, zajmując m.in. dwukrotnie miejsce na podium konkursu na najlepszego analityka makroekonomicznego organizowanego przez „Rzeczpospolitą” i Narodowy Bank Polski. W 2017 roku znalazł się na liście New Europe 100, wyróżniającej najbardziej innowacyjne osoby Europy Środkowej, publikowanej przez „Financial Times”. W 2019 r. wyróżniony przez ThinkTank jako jeden z 10 ekonomistów najbardziej słuchanych przez polski biznes. W tym samym roku projekt SpotData, który założył, został nominowany do nagrody GrandPress Digital. Absolwent ekonomii na Uniwersytecie Bocconi w Mediolanie i nauk politycznych na Uniwersytecie Warszawskim.