Jeden człowiek wiele może

Bill – tak bowiem wszyscy się do Minskera zwracali – pojawił się na uczelni w 1989 roku. Stał się symboliczną personifikacją przemian w Polsce. Jako native speaker z doświadczeniem pedagogicznym zostałby przyjęty z otwartymi ramionami na całym świecie. A jednak podjął wyzwanie, jakim był przyjazd do Polski, która dopiero budziła się z długiego snu.